Warning: "continue" targeting switch is equivalent to "break". Did you mean to use "continue 2"? in /public_html/plugins/system/articlesanywhere/src/Replace.php on line 61

Relacje z wypraw

Podczas codziennego oglądania prognozy pogody nachodzi nas myśl, aby zorganizować wypad w Tatry Słowackie. Wieczór spędzamy przed mapą szukając jakiegoś ciekawego szczytu i zbierając ekipę. Pierwszy chętny jest Krzysio a drugi Kuba (znajomy z Żywca),a może odwrotnie pierwszy Potwór. Wysyłamy jeszcze kilka SMS-ów, ale nikt się nie podejmuje… Decydujemy się na zdobycie Jagnięcego Szczytu, lub Hrubego Wierchu. Pełni optymizmu kładziemy się spać ok. 22:00. 2:00 – drrrrrrrrr..!!! Dzwoni nieszczęsny budzik. Noc okazała się bardzo krótka, jednak sama myśl o Tatrach jakoś zwleka mnie z łóżka. Robimy kanapki, pakujemy niezbędne rzeczy, sprawdzamy baterie w aparatach i o 2:30 ruszamy w drogę. Jedziemy do Żywca po Kubę, który jak się okazało musiał na szybko kleić buty, które rozpadły mu się po ostatniej wyprawie na Małą Wysoką .Droga minęła nam w wesołej atmosferze. Decydujemy się na krótszy wariant – Bystry Przechód (Bystre Sedlo 2314 m n.p.m.), względnie wejście poza szlakowe przez Furkot (2404 m n.p.m) na Hruby Wierch (2428 m n.p.m), na który wejście dozwolone jest tylko z przewodnikiem tatrzańskim.

Kilka minut przed szóstą docieramy do Szczyrbskiego Plesa skąd rozpoczyna się nasza wędrówka. Wiemy że na Babiej Górze waruje ekipa oczekując wschodu słońca.

Nam ukazał się taki widok

 

 

 

 

No to teraz przyszedł czas na Meteory i Ateny. Parę słów o ,,Meteorach’’. Monastyry-Meteory są jedną z największych atrakcji turystycznych Grecji. Ten słynny masyw skał z piaskowca z kompleksem klasztorów na ich szczytach znajduje się w środkowej Grecji na północno-zachodnim krańcu równiny tesalijskiej w okolicy miasta Kalambaka. Skały osiągają wysokość do 613 m n.p.m. Na szczytach skał umiejscowiony jest zespół prawosławnych klasztorów (monastyrów). Początkowo wszelkie materiały potrzebne do budowy i życia mnichów wciągane były na linach, również odwiedzający mogli dostać się do monastyrów jedynie w ten sposób. . Prawdopodobnie pierwszym mnichem, który przybył tutaj założyć samotnię był Warnawas. Św. Atanazy, założyciel Wielkiego Meteora, najstarszego monastyru, założył pierwszy klasztor w 1336 roku. Mnich Atanazy nazwał skałę ,,Meteor" (,,w powietrzu’’), od tego czasu cały kompleks skał nazywany jest Meteorami. Współcześnie tylko sześć klasztorów jest zamieszkanych i toczy się w nich normalne życie monastyczne. Są to cztery klasztory męskie i dwa żeńskie. A teraz parę fotek dla zobrazowania tego cudownego miejsca.

 

Wielki Varlaam

 

 

 

Piątek 19.08.2011 wieczorem, burza i deszcz na dworze, lecz zapowiadana jest piękna sobota. Razem z Potworem  postanawiamy iż jutro robimy wypad w Tatry. Plan jest taki aby zaatakować Granaty .Kilka sms do znajomych, lecz nikt nie decyduje się na nasze towarzystwo, lub boją się, że pogoda nam nie dopisze. Decyzja zapada-pobudka 3:00 i w drogę. Rano pogoda nie rozpieszcza, lecz jakieś gwiazdki na niebie pokazują, że może być dobrze. Ruszamy o 3:30.Droga mija spokojnie. Ruch na drogach znikomy, bo chyba wszyscy śpią. Przyjazd do Zakopanego, parkujemy koło stacji paliw. Ubieramy buciki, pakujemy plecaki i w drogę na parking do busa. Pogoda dalej taka sobie, raczej z typu ,,na dwoje babka wróżyła’’, lecz skoro dotarliśmy tu to ruszamy. Do parku wchodzimy o 6:00 i ruszamy na Murowaniec oraz w stronę Czarnego Stawu Gąsienicowego. Nie będę opisywał trasy, gdyż Potwór już to zrobił w innym artykule. Ja wkleję kilka fotek z drogi do Czarnego Stawu.

Pogoda  ,,za nami’’ nie rozpieszcza, lecz do wędrówki super

 

Witam wszystkich.

Jestem na naszym forum od bardzo krótkiego czasu i postanowiłem w paru zdaniach wspomnieć pielgrzymkę ,,Śladami Św. Pawła'' zorganizowaną przez Ks. Damiana. Literat z mojej osoby jest żaden , fotograf taki sobie a i z pamięcią już też po czterech latach kiepskawo. Myślę że na forum są osoby które brały udział w tej  pielgrzymce i pomogą lub będą poprawiać ewentualnie (na co najbardziej liczę - uzupełniać) moje pisanie.  Fotografie nie zawsze będą super, ale będą zamieszczane w celach poznawczych aby można było małe  co nieco zobaczyć.

Wszystko zaczęło się w naszym Sanktuarium od odprawienia mszy św w intencji szczęśliwego objazdu i powrotu do domu. Zapakowanie do autokaru i w drogę. W planach prawie doba w drodze przez Słowację, Węgry, Serbię ,Macedonię do Grecji .Pierwsze miejsce postoju to typowa miejscowość turystyczno wypoczynkowa Katerini  Paralia. Grecja wita nas dość chłodno i mokro jak na tę porę roku.

Uliczka przed sezonem

 

„Zawrat – u progu Orlej Perci”

 

Naszą wycieczkę zaczynamy od ronda w Kuźnicach, gdzie musimy zostawić nasz samochód. Do wyboru mamy parking wzdłuż ul. Bronisława Czecha, która ciągnie się od ronda, aż pod Wielką Krokiew. Cena parkingu w sezonie wynosi 20 zł za cały dzień. Drugą opcją, znacznie bardziej opłacalną jest pozostawienie pojazdu na bezpłatnym parkingu przy stacji BP po drugiej stronie ronda. Trzeba jednak zaznaczyć, że ta możliwość jest dostępna tylko przy wczesnym przyjeździe do Zakopanego ponieważ jest tam miejsca dla około pięciu samochodów.

Od ronda musimy udać się pod kolejkę linową na Kasprowy Wierch. I tutaj znów mamy dwie opcje do wyboru. Pierwszą jest ok. 15 minutowy spacer asfaltową i mało atrakcyjną drogą, drugą podjazd busami, które w sezonie letnim już od 5:30 rano czekają na turystów przy kuźnickim rondzie. Koszt takiego przejazdu to 3 zł. Warto wybrać drugą opcję z kilku powodów. Zaoszczędzimy trochę sił na dalszą wędrówkę, a kierowcy – górale zawsze chętnie udzielą nam informacji pogodowych, lub opowiedzą ciekawe historie związane z Tatrami.

Kiedy dotrzemy już na parking przy kolejce linowej udajemy się w lewo na duży drewniany mostek nad szumiącym potokiem Bystrej, za którym znajduje się punkt poboru opłat za wstęp do parku. W tym miejscu kończy się asfalt. Wkraczamy na typowy górski szlak. Naszym głównym celem jest teraz dojście do Przełęczy między Kopami (1499 m n.p.m.) skąd już tylko 20 minut pozostanie nam do Schroniska Murowaniec.