Marzenia jednak się spełniają – jeżeli tylko „troszeczkę” im dopomóc… Pamiętacie, jak na każdym prawie spotkaniu – mniej, lub bardziej oficjalnym – była mowa o tym, że Hałcnów potrzebuje boiska? Toczono wiele dyskusji: jakie ma być, gdzie może być, ile może kosztować, jak ma być wyposażone…

I oto, JEST!

Dzięki zaangażowaniu wielu osób z naszego środowiska, a także kilku radnych spoza naszej dzielnicy, ziściły się marzenia pokoleń mieszkańców Hałcnowa.

Wczoraj odbyło się uroczyste jego otwarcie, które rozpoczęło spotkanie w Domu Kultury, gdzie dyrektor SP 28, pani Jolanta Fajkis,  z wzruszeniem dziękowała wszystkim zaangażowanym w powstanie i budowę tego obiektu. Młodzież szkolna uraczyła zaś zgromadzonych częścią artystyczną z wieloma akcentami sportowymi.

Była też chwila mocno wzruszająca, boisku nadano bowiem imię człowieka niezwykle zasłużonego dla Hałcnowa i dla polskiego sportu, imię Stefana Zubera. Człowieka, który odszedł niespodziewanie, ale którego zasługi są nie do przecenienia. Podziękowania za Jego zaangażowanie w życie dzielnicy przyjęła obecna na uroczystości żona Pana Stefana, a także córka – z powodzeniem kontynuująca dzieło Ojca, jako prezes PSKS „Beskidy”.

Po spotkaniu w Domu Kultury zebrani przeszli na nowy obiekt, gdzie prezydent miasta pan Jacek Krywult dokonał jego otwarcia, a ksiądz proboszcz Stanisław Morawa poświęcenia. Po kilku mowach okolicznościowych przyszła pora na część sportową. "Pierwszy kop" wykonał oczywiście Pan Prezydent Bielska-Białej, a potem "kopali" zaproszeni piłkarze Podbeskidzia - bronił zaś uczeń tutejszej SP 28.

Mamy piękny, nowy obiekt, szanujmy go, aby jak najdłużej nam służył.

FOTO: fotoman. Całą fotogalerię FOTOMANA z uroczystości otwarcia można obejrzeć TUTAJ

Informacja o otwarciu nowego boiska pojawiła się też na oficjalnej stronie TS Podbeskidzie: KLIKNIJ

Skomentuj na FORUM: KLIKNIJ